Strony

Thursday, October 3, 2013

Spa


Nie codziennie kończy się 20 lat. Z tej okazji postanowiłam zrobić coś wyjątkowego.Wybrałam się do spa. Pierwotnie chciałam iść z D., ale się wykruszył, a ja bardzo nie chciałam rezygnować z planów. Byłam ciekawa jak to jest. Chciałam poczuć się wyjątkowo w ten dzień. Poszperałam w internecie, podzwoniłam i umówiłam się w Oasis Massage&Spa


Wejście z zewnątrz wygląda tak zwyczajnie, że gdyby nie rozstawiona reklama i gdybym nie wiedziała, że to Spa, to nie zwróciłabym na nie uwagi. Za to po przekroczeniu progu jest pięknie :) Orientalnie, pachnąco, cudownie :) Wybrałam masaż świecą. Nie ma co się rozpisywać - masaż to bardzo przyjemna sprawa. Jeśli ktoś ma taką możliwość i ochotę to gorąco polecam. Przez godzinę można się zrelaksować, odprężyć, zapomnieć o wszystkim. 




A teraz do sedna. Piszę Wam o tym nie tyle, aby się pochwalić. Chciałabym nawiązać do sposobu myślenia jakim kieruje się wiele osób, choć mam nadzieję, że wśród moich czytelniczek i czytelników króluje otwarty umysł :) Sama kiedyś miałam pogląd, że takie atrakcje jak Spa są zarezerwowane dla ludzi bogatych. Uważałam, że burżuazja może sobie pozwolić na takie luksusy, ale nie "przeciętny zjadacz chleba". 


Kiedy niektórzy z mojego otoczenia dowiedzieli się o moim pomyśle od razu puknęli się w czoło i zaczęli wytykać mi, dlaczego źle postąpię idąc do Spa. Bo są ważniejsze wydatki. Bo nie mam pracy (na własne życzenie), a chodzę na masaże. Bo inni, którzy ciężko pracują nie chodzą do Spa. I jeszcze wybrałam takie drogie miejsce! Koło Bristolu! Pewnie będę w pokoju obok Kulczykowej leżała... No w głowie się nie mieści. Jak mogę popełniać taki grzech wobec ludzkości! 
I to w urodziny!


Takie myślenie zawiera niesamowicie negatywną energię i niszczy nas od środka. Wynika z niego, że sami siebie nie doceniamy. Uważamy, że nie jesteśmy warci przyjemności z górnej półki, bo przecież jesteśmy tacy "zwyczajni". Jak można myśleć o sobie w takiej kategorii? Przecież powinniśmy kochać siebie samych, uważać za wyjątkowych i wartych wszystkiego co najlepsze! A że są ważniejsze wydatki niż Spa? Są. Ale uważam, że czasem warto odłożyć, aby móc to poczuć. Warto zrezygnować z tego, co destrukcyjne, np. z papierosów, alkoholu, słodyczy, fast foodów i pieniądze się znajdą. Wystarczy chcieć. I kochać siebie na tyle, aby sobie na to pozwolić. Bez wyrzutów sumienia.



Alicja

*Zdjęcia robione kalkulatorem. Ciemno tam ;) Kilka zdjęć zapożyczonych ze strony SPA, na pewno poznacie które ;)

No comments:

Post a Comment