Friday, February 13, 2015
Monday, January 20, 2014
Simple recipe
Oto najprostszy przepis świata na szybką słodką lub słoną przekąskę. Kiedyś pokazywałam wersję słoną z serem i szynką. Dziś na słodko z marmoladą różaną. To tak proste, że chyba nie wymaga dodatkowego komentarza, ponieważ zdjęcia wyjaśniają cały proces. Pieczenie 180 stopni, ok. 15 minut. Koszt składników ok. 6 zł. ;)
Lubicie przekąski z ciasta francuskiego?
Alicja
Friday, January 17, 2014
Small things
Portfel - Parfois Outlet 15 zł (!) / Etui na telefon - H&M 20 zł / Tangle Teezer ok. 50 zł / Kalendarz 4 zł / Długopis Zenith / Telefon Sony Xperia U
Drobiazgi - coś, co często uznajemy za nieistotne i nie przykładamy do nich większej wagi. Lubię, kiedy każda, nawet najmniejsza rzecz, jest ze mną w pewien sposób spójna. Te, które widzicie na zdjęciu powyżej towarzyszą mi codziennie. Korzystam z nich na okrągło i za każdym razem kiedy biorę je w dłoń uśmiecham się, bo wiem, że nie są przypadkowe.
Bądźcie wybredni!
Tak - uważam, że w dobie konsumpcjonizmu i przeogromnego wyboru warto się zastanowić nad tym, co kupujemy. To dotyczy wszystkiego: jedzenia, kosmetyków, ubrań, przedmiotów codziennego użytku... Nie kupię byle czego, bo zwyczajnie szkoda mi pieniędzy, skoro wiem, że jeśli włożę odrobinę wysiłku i zrobię rekonesans, to na pewno znajdę coś, co będzie mi odpowiadało w 100%. To niekoniecznie wiąże się z wysoką ceną, choć muszę przyznać, że często wolę wydać więcej pieniędzy na towar lepszej jakości, bo wiem, że w dłuższej perspektywie będę z niego bardziej zadowolona.
Bohaterem mojej torebki stał się nowy portfel. :) Wyskoczyłam na chwilę rozejrzeć się po sklepach i od razu przykuł moją uwagę swoim dużym rozmiarem (jestem zwolenniczką portfeli wielkości kopertówki ;) Wewnątrz ma dużo miejsca na karty i sporą przestrzeń na zdjęcia, czego brakowało mi w poprzedniku. Zastanawiało mnie jedynie okienko z przodu - co ja tu włożę? Aż mnie olśniło i wydrukowałam sobie inspirujące zdjęcia z Tumblr'a. Teraz mój portfel jest zmienny jak kobieta i mogę go dostosować do mojego humoru :)
Alicja
Saturday, January 4, 2014
Bright Old Town
Już po świętach, a starówka wciąż cała w światełkach. Bardzo podobają mi się tegoroczne dekoracje. Wzbogacono to, co było już w zeszłym roku. Tym razem mam lepszy aparat, więc myślę, że zdjęcia oddają o wiele więcej uroku, niż te poprzednie ;)
Oglądając zdjęcia możecie przesłuchać Opowieść Wigilijną, którą nagraliśmy w szkole podczas warsztatów radiowych. Zgadnijcie - który jest mój głos? ;)
buty w gore-tex'u na obcasie! no nie wierzę ;)
Monday, December 30, 2013
Christmas Lights
Dziś kilka zdjęć obrazujących powiew świąt w naszym pokoju. Potem doszło jeszcze kilka elementów (małe złote bombki na gałązkach). Nie chciałam przesadzać z ozdobami, dlatego jest skromnie, ale według mnie całkiem klimatycznie.
Koniec roku już za chwilę, ale nie planuję następnego tak namiętnie jak poprzednio. Staram się realizować wszystko na bieżąco. Mam tylko kilka punktów do spełnienia.
Alicja Klara
Monday, December 2, 2013
H&M Home
Wczoraj w CH Klif było otwarcie sklepu H&M Home. Uznałabym go za kolejny dział, ponieważ nie ma oddzielnego wejścia - po prostu wygospodarowano na niego miejsce w salonie. Jest to pierwszy punkt w Warszawie, dlatego z chęcią pojechałam go zobaczyć.
Pamiętam moją pierwszą wizytę w Zara Home - rzeczy naprawdę piękne, ale ceny aktualnie są dla mnie za wysokie. W H&M aby utrzymać je na atrakcyjnym poziomie poleciała jakość, jak to zwykle bywa. Asortyment jest niestety bardzo okrojony. W większości są to tekstylia (co jest w pewnym sensie oczywiste): ścierki, obrusy, pościel, ręczniki. Znajdziemy też pudełeczka, świeczniki i śliczne papierowe serwetki.
Ogólnie cieszę się, że H&M Home jest już w Warszawie. Uważam, że to fajny sklep, aby kupić sezonowe dodatki do mieszkania.
Alicja
Sunday, December 1, 2013
100 things to do
Słyszeliście już o liście stu rzeczy?
Pewnie tak. Jest nawet kilka filmów, które wykorzystują ten motyw. Ale czy macie swoją listę? Czy usiedliście, daliście się ponieść fantazji i zapisaliście to, co chcecie w życiu zrobić? Wiadomo, że każdy ma w głowie jakieś wyobrażenie o swojej przyszłości, jednak często są to mgliste ogólniki, które nie mówią nic konkretnego. Oczywiście, że zdobycie wymarzonej pracy czy założenie rodziny to jak najbardziej dobre cele, ale gdzie w tym wszystkim jesteśmy MY?
zdjęcie motywujące z serii "jesteś zwyciezcą" ;)
Każdy chce coś przeżyć. Czegoś doświadczyć. Beznadziejną jest dla mnie wizja, w której życie składałoby się jedynie z planów "ciężkiego kalibru", które każdy odbębni na swój sposób, czyli naszej drogi zawodowej i uczuciowej. Kiedy mówię o stworzeniu listy, mam na myśli małe i wielkie marzenia, które każdy z nas nosi w sercu od dzieciństwa, jednak później o nich zapomina, bądź okazuje się, że rzeczywistość przytłacza nas na tyle, że ledwie znajdujemy czas na sen.
Co masz do stracenia? Usiądź i zapisz to o czym marzysz!
Może zawsze chciałeś skoczyć ze spadochronu, ale ogarniał Cię obezwładniający strach na samą myśl o realizacji tego pomysłu? Może od kilku lat zastanawiasz się nad tatuażem, ale przejmujesz się tym, co powiedzą Twoi bliscy, kiedy go zobaczą? Może chciałeś móc biegle posługiwać się jakimś językiem, ale kiedy przychodziło co do czego, to byłeś zbyt leniwy aby zabrać się chociażby za przejrzenie podręcznika?
To może być wszystko. Podróżuj palcem po mapie i planuj, które miejsca chcesz odwiedzić. Zapisz wszystkie dyscypliny, które chciałbyś zgłębić. Ludzi, których chcesz poznać. Umiejętności, które pragniesz posiąść. Przedmioty, które chcesz mieć. Wyzwania, którym chcesz podołać. Marzenia, których realizację od zawsze odwlekałeś.
Zrób pierwszy krok i zapisz to. Musisz wiedzieć czego chcesz, inaczej będziesz błądził po omacku. Nie ograniczaj się - wszystko, czego realizacja sprawi, że będziesz mógł uznać swoje życie za wykorzystane, jest warte podjęcia próby.
Zapisane?
To do dzieła ;)
Alicja
Subscribe to:
Posts (Atom)