Wczoraj w CH Klif było otwarcie sklepu H&M Home. Uznałabym go za kolejny dział, ponieważ nie ma oddzielnego wejścia - po prostu wygospodarowano na niego miejsce w salonie. Jest to pierwszy punkt w Warszawie, dlatego z chęcią pojechałam go zobaczyć.
Pamiętam moją pierwszą wizytę w Zara Home - rzeczy naprawdę piękne, ale ceny aktualnie są dla mnie za wysokie. W H&M aby utrzymać je na atrakcyjnym poziomie poleciała jakość, jak to zwykle bywa. Asortyment jest niestety bardzo okrojony. W większości są to tekstylia (co jest w pewnym sensie oczywiste): ścierki, obrusy, pościel, ręczniki. Znajdziemy też pudełeczka, świeczniki i śliczne papierowe serwetki.
Ogólnie cieszę się, że H&M Home jest już w Warszawie. Uważam, że to fajny sklep, aby kupić sezonowe dodatki do mieszkania.
Alicja
No comments:
Post a Comment