Ulubieńcy w pielęgnacji ciała

Dziś przedstawiam Wam moje ulubione kosmetyki do pielęgnacji ciała. 

Nie jest ich wiele, bo szczerze mówiąc nie poświęcam na to za dużo czasu. Dla mnie najważniejsze jest, abym czuła się świeżo i aby moja skóra była nawilżona. Lubię również kiedy ma delikatnie opalony odcień, jednak mam taką karnację, że nie uzyskałabym tego efektu opalając się na słońcu, dlatego wybieram balsamy brązujące, co wymaga systematyczności i ma swoje minusy, jednak jest to o wiele zdrowsze. 

Palmer's Masło do ciała

Uwielbiam ten kosmetyk! Ma piękny kakaowy zapach, który subtelnie towarzyszy mi przez cały dzień jeśli się nim posmaruję. Nie jest to rzadki w konsystencji balsam do ciała. Jest o wiele bardziej treściwy, ale dobrze się go rozprowadza. Pozostawia na skórze film, ale ja lubię to wrażenie. Dla mnie jedynym minusem jest wydobycie produktu, kiedy się kończy. O ile dozownik z pompką zazwyczaj ułatwia zadanie, to na końcu jest ciężko. Ale naprawdę warto wypróbować, bo łatwo się zakochać ;) Polecam polować na promocje w SuperPharmie.

Ziaja Sopot Spa balsam brązujący

Tani, wydajny balsam, który nadaje całkiem ładny odcień (w porównaniu z innymi, których próbowałam). Niestety ma typowy zapach samoopalacza, ale nie jest tak silny, jak w niektórych kosmetykach, które testowałam. Opaleniznę można stopniować poprzez ilość użycia w tygodniu (ja preferuję średnio 2 razy na tydzień). Będąc ostatnio w Rossmannie kupiłam na spróbowanie krem do twarzy z tej serii i ciekawa jestem jak się spisze.

Olej kokosowy

Pisałam już o nim odnośnie pielęgnacji włosów. Można używać go także jako balsamu do ciała. U mnie sprawdza się w innej funkcji - smaruję nim newralgiczne punkty takie jak łokcie, nadgarstki, kolana przed posmarowaniem się balsamem brązującym. Dzięki temu w tych miejscach balsam wchłania się nieco mniej.

To by było na tyle. 

Jakie są Wasze ulubione kosmetyki?

Alicja